Po co światu mnich? – JAKI JEST SENS BYCIA TUTAJ…?
JAKI JEST SENS BYCIA TUTAJ…? – pytają prowadzący wywiad. Ojciec Michał odpowiada bez zastanowienia, bez cienia wątpliwości:
– Ofiarowanie Panu Jezusowi tego, co się ma najdroższe…
JAKI JEST SENS BYCIA TUTAJ…? – pytają prowadzący wywiad. Ojciec Michał odpowiada bez zastanowienia, bez cienia wątpliwości:
– Ofiarowanie Panu Jezusowi tego, co się ma najdroższe…
Nie ma nic, pustynia i żar słońca
Nie ma nic, lecz wracaj, patrz i czekaj
Nic-tylko wiatru szept gorący
Nie ma nic, więc trwać, czy też uciekać?
(…)
O kryzysach, tych pierwszych, nowicjackich wybrałam słów kilka z opowieści o. Michała, bo to takie powszechne doświadczenie i nie tylko u trapistów, karmelitanek czy kartuzów, ale z pewnością dotyczy ono każdego – w jakimkolwiek życiu zakonnym czy świeckim rozpoczyna wędrowanie.
Boże, któryś stworzył mrówki i komary
Jakieś miał wobec tychże plany i zamiary
Czyś je dla pożytku uczynił, czy kary?
(…)
Więc jak to jest z tą ascezą u mnichów? – pyta prowadzący rozmowę. Zatem dziś kolejny fragment, który rozpoczyna się rozmową na temat jedzenia, postów, bo to dość interesujące…
Spłynął z Nieba Anioł zadziwiony
Zaszumiał skrzydłami, dzwoneczkiem zadzwonił
Nisko się pokłonił
Święta Teresa z Lisieux wstąpiła do Karmelu, za zgodą Ojca Świętego, w wieku… 15 lat. Zresztą nie ona jedna już w tak młodym wieku marzyła o rozpoczęciu życia zakonnego, czy je rozpoczęła. Współcześnie sytuacja wygląda inaczej: z jednej strony granica wieku została znacznie przesunięta, a z drugiej, częstokroć zgłaszają się do klasztorów osoby starsze, po szkołach, studiach, często latach pracy, z pewnym doświadczeniem życiowym. To rodzi zupełnie inne problemy w ich formacji…
Stwórz Boże we mnie wielką ciszę
I sercu nakaż milczenie
Niech głos Twój w głębi usłyszę
Byś Słowem mnie swoim przemienił (…)
Dziś chcę opowiedzieć o naszej procesji rezurekcyjnej. Przyznam, że bardzo mnie zaskoczyła i urzekła borneńska tradycja. I jestem pewna, że nie ma tak w żadnym innym klasztorze…