O modlitwie agnostyka i Bogu obecnym niczym światło poranka
Wstać bez Ciebie? Rzecz nie do pomyślenia. Byliśmy po prostu przygotowani na to, że jesteś obecny na początku dnia na podobieństwo światła poranka.
Wstać bez Ciebie? Rzecz nie do pomyślenia. Byliśmy po prostu przygotowani na to, że jesteś obecny na początku dnia na podobieństwo światła poranka.
Kładzie się cieniem na pięknie świata
Jak na jedwabiu parciana łata
Na życiu śmierci rana (…)
Chcąc, nie chcąc – każdy jakoś zarabiać musi, co więcej nawet chcemy mieć dobrą prace i z satysfakcją realizować swoje zadania. Bóg w naszą naturę wpisał czynienie sobie ziemi poddanej – czyli pragnienie robienia czegoś sensownego i rozwijania się…
Anno, czemu płaczesz? Czemu się twoje serce smuci? Czyż ja nie znaczę dla ciebie więcej niż dziesięciu synów? 1 Sm 1, 8
(…)
Na rudej łące, rudy lis
Za rudym raz motylem gonił
I potknął się, bo rudy rydz
Przed słońcem swoją rudość chronił
(…)
Głód i pragnienie dałeś mi Boże
aby mnie wiodły do Ciebie
Otchłań
(…)
Spoczywasz na kamieniu
Mamo Niepokalana
Z otwartych dłoni Twoich
Łaska spływa na świat
Czekam na pustynnych równinach, dopóki nie nadejdzie dla mnie słowo… (por.1 Sm 15, 28) tak król Dawid, zdradzony przez bliskich i własnego syna, Absaloma, gdy musiał salwować się ucieczką, powiedział do kapłana odsyłając Arkę Przymierza do Jerozolimy. (…)