Orbita
Ciągle krążę wokół siebie
po bezsensu orbicie
Wchodzimy w czas określany liturgicznie jako okres zwykły, pierwszy tydzień – słowem, powraca codzienność… Otwierając nowy brewiarz natrafiłam na zakładkę z napisem, który przytoczyłam powyżej: Bóg kocha codzienność. On rozumie wielkość inaczej niż my.
Kołyszą się nocą zimową
Płatki śniegowe nad głową
Mama Niemowlę kołysze
A ja kołysankę Mu piszę (…)
Gwoździe, które przebiły ręce i nogi Jezusa, przebiły także duszę i serce Jego Matki. Maryja jest pierwszą osobą, która w swoim ciele nosi konanie Jezusa. Przyjmuje je z godnością, a przez swoją postawę uczy także nas reakcji na doświadczenie cierpienia – bez buntu, krzyku, niezgody (…).
Czy przyjdziesz do mnie w królewskiej szacie,
w zawoju męża, co czeka na gody,
czy w stroju innym – ubogim i zwykłym (…)
Nabrzmiało łaską Morze
Czas drży nadzieją spełnienia
Ty jesteś Słowem Boże
Źródłem każdego istnienia (…)
O stalce
Stalka – to termin, którego przed wstąpieniem do Karmelu nie znałam, chyba mogę powiedzieć, że to „mebel” stanowiący punkt orientacyjny w chórze, który wyznacza przestrzeń dla mnie i mojej modlitwy osobistej i wspólnotowej. Każdej siostrze zostaje przydzielona od pierwszego dnia jej zakonnego życia.
Nowenna do św. Elżbiety od Trójcy Przenajświętszej
Jest do głębi dojrzała
wcale nie spóźniona
jak wrześniowa truskawka
co ją znalazłam wczoraj (…)