Poezje
Dodano: 15 czerwca 2021
Boże, któryś stworzył mrówki i komary
Jakieś miał wobec tychże plany i zamiary
Czyś je dla pożytku uczynił, czy kary?
Mrówki tylko czasem dokuczą, utrapią
Czerwone zaś szczególnie umęczyć potrafią
Zaskoczą cię, oblezą, pogryzą, podrapią
Niczym to jednak wobec komarzego rodu
Tych krwiopijców, co nas kłują bez powodu
Bezlitosne, nie z głodu to czynią, nie z głodu
Gzy krwiożercze krążą i tną wszystkich wkoło
Skaczesz pokąsany, lecz ci niewesoło
Do nosa ci włażą, pod kołnierz, na czoło
Jeszcze raz Ci zadam natrętne pytanie
Po coś stworzył te owady, Miłosierny Panie
Wybacz to znękane, owadzie biadanie
Wszak lepiej się uśmiechnąć mimo utrapienia
Złość i pomstowanie zgoła nic nie zmienia
Minie lato i miną owadzie zmartwienia
s. R.