Z moich lektur

Dodano: 07 marca 2023

WADA

CNOTA

brak umiaru

umiar

skrajność

złoty środek

przesada

proporcjonalność

niezdecydowanie

zdecydowanie

brak równowagi

równowaga

Ty przebiegły zdrajco. Swoim podstępem niszczysz zdrowy ludzki rozsądek. Jesteś jak młody, agresywny, dziki pies, który nie jest jeszcze oswojony, a z zachowania przypominasz brudne bydlę.

Wszystko bowiem, co jest objęte Bożym ładem, współdziała ze sobą. Gwiazdy błyszczą światłem Księżyca, Księżyc świeci ogniem Słońca, wszystko służy Najwyższemu i nic nie przekracza swojej miary. Jednak ty nie zwracasz uwagi na Boga a nie na Jego stworzenie. Obijasz się, jesteś jak pusty, rybi pęcherz, który powiewa na wietrze.

Tymczasem ja wędruję po drogach Księżyca i kręgach Słońca. Poznaję Boży ład i wzrastam w duchowej boskości człowieka. Dlatego wszystko oddaję bliźniemu z pełną miłością. Bowiem jestem księżną w pałacu króla i poznaję jego wolę i wszelkie tajemnice. Nigdzie nie pozostawiam pustki, lecz wszystko wykonuję z dużą miłością i radością. Błyszczę jak promienie słońca i wszystko jest mi bliskie i drogie. Ty jednak jesteś wpędzającym w choroby niszczycielem i pokarmem dla robaków.