Orbita
Ciągle krążę wokół siebie
po bezsensu orbicie
Wchodzimy w czas określany liturgicznie jako okres zwykły, pierwszy tydzień – słowem, powraca codzienność… Otwierając nowy brewiarz natrafiłam na zakładkę z napisem, który przytoczyłam powyżej: Bóg kocha codzienność. On rozumie wielkość inaczej niż my.
Kołyszą się nocą zimową
Płatki śniegowe nad głową
Mama Niemowlę kołysze
A ja kołysankę Mu piszę (…)
Gwoździe, które przebiły ręce i nogi Jezusa, przebiły także duszę i serce Jego Matki. Maryja jest pierwszą osobą, która w swoim ciele nosi konanie Jezusa. Przyjmuje je z godnością, a przez swoją postawę uczy także nas reakcji na doświadczenie cierpienia – bez buntu, krzyku, niezgody (…).