Biały welon o…

Dodano: 01 listopada 2017

… o 2 listopada

Według tradycji naszego Zakonu, której nie znałam przed wstąpieniem, a którą uważam za niesamowitą, 2 listopada organizujemy uroczystą procesję za zmarłych.

W pięciu miejscach naszego domu przygotowujemy stacje, przy których modlimy się za: naszych współbraci i współsióstry, dalej za zmarłych kapłanów, osoby z naszych rodzin, za bliskich, dobrodziejów i tych wszystkich, o których chcemy pamiętać. Pada wiele imion i nazwisk…

Z wielką radością dopisałam do listy tych, których noszę w swoim sercu, a którzy teraz czerpią z modlitewnego skarbca naszej wspólnoty.

W ten prosty sposób, choć nie możemy fizycznie stanąć nad ich grobami, bierzemy aktywny udział w ich pielgrzymce ku pełni życia, towarzyszymy im także na tym ostatnim etapie i wierzę, że skutecznie przyśpieszamy ich bieg „tuż przed metą”.

Niedawno dominikanie, jako hasło powołaniowe wzięli słowa: „Wstąp do nas umrzeć” –  jest to zaproszenie połączone ze wspaniałą obietnicą!

Śmierć w Zakonie to chyba jedna z największych łask, jakich można doświadczyć. Kościół nie zapomina w swej modlitwie o nikim, ale cieszy mnie myśl, że pamięć o zmarłych ma w klasztorze tak głęboki wymiar i znaczenie!

Jeżeli Bóg pozwoli także mi spocząć kiedyś na przyklasztornym cmentarzyku, mam pewność, że codziennie będę otaczana modlitwą, tak jak już pochowane dwie nasze siostry.

Dziś, moim życiem, oddaniem i modlitwą, pragnę skutecznie wspierać tych, którzy odeszli :).

„Jezus: Ból rodzenia trwa całe życie ziemskie i czyśćcowe, aż staniesz się godna, by wejść do Domu Ojca, by tam w pełni żyć w Prawdzie i Miłości. Pokutuj i raduj się, że możesz, że ta łaska jeszcze trwa, że możesz płakać nad swoją grzesznością i grzesznością świata. Że możesz wysługiwać łaskę zbawienia i świętości dla bliźnich twoich. Raduj się, że ta łaska jest ci dana w każdym kolejnym dniu”.

„Jezus: Cisza grobu jest pozorna. Śmierć ciała daje pełnię życia duszy.”

 [z: „Słowo pouczenia”, A.Lenczewska]

s. T.